Kwiaty, bez względu na to, jakie piękne by nie były, w bukietach więdną w ciągu kilku dni. Są jednak pewne sposoby na to, by bukiety wytrzymały nieco dłużej. W tym artykule podpowiemy kilka sprawdzonych i skutecznych wskazówek.
Okazuje się, że metody te są banalnie proste, dlatego każdy jest w stanie wykonać kilka istotnych czynności, by utrzymać kwiaty cięte w dobrym stanie. O jakich metodach mowa? Po pierwsze należy łodygi kwiatów odpowiednio przyciąć, najlepiej pod kątem 45 stopni. To spowoduje, że powierzchnia, na której kwiat zbiera wodę, będzie większa, a tym samym będzie “pić” więcej wody. Wystarczy wykonać taki zabieg co 2-3 dni, by ujrzeć natychmiastowe efekty.
Domowe sposoby na cięte kwiaty – Poznań i okolice
Kolejny sposób to codzienna wymiana wody w wazonie. W brudnej wodzie są liczne bakterie, które wpływają na to, że kwiaty szybko więdną. Skoro mowa o wodzie, warto podkreślić, że woda w wazonie powinna być ciepła, a nie zimna. Stawianie kwiatów bezpośrednio na słońcu również nie jest dobrym pomysłem. Wówczas szybko uschną. Kwiaty cięte nie przepadają za zbyt dużym nasłonecznieniem.
Jeśli zależy nam, by kwiaty jak najdłużej cieszyły nasze oczy pięknym wyglądem, można je czymś “nakarmić”. Doskonałym pożywieniem dla ciętych kwiatów jest płyn przygotowany z soku z cytryny, wody, cukru oraz mały chlor. Taki roztwór spowoduje, że kwiaty tak szybko nie zwiędną. Można zakupić gotowe preparaty, które przedłużą żywotność kwiatów, ale można wykonać je także w domu. Jedną z takich metod jest dodanie do wody roztartej tabletki aspiryny. Aspiryna zapobiega rozwojowi bakterii w wodzie, ale przede wszystkim wpływa na odczyn wody. Odczyn kwaśny, który wytwarza aspiryna jest odczynem uwielbianym przez kwiaty cięte.
W zależności od rodzaju kwiatów można poprosić florystkę w kwiaciarni o poradę. Z pewnością odpowie na każde pytanie i być może podpowie jeszcze ciekawsze pomysły na to, by kwiaty jak najdłużej cieszyły oko w salonie. Na przykład w przypadku róż usuwamy kolce. Jeśli natomiast wybieramy kwiaty z mlecznym sokiem, takie jak maki i gwiazdka bożonarodzeniowa, przed umieszczeniem ich w wazonie zanurzamy je w bardzo gorącej wodzie. To spowoduje zagojenie się “ran” kwiatka. Jak widać sposobów jest kilka, ale nic nie stoi na przeszkodzie, by wypróbować je wszystkie.